PoradyW Belgii nie korzystaj z nawigacji!

W Belgii nie korzystaj z nawigacji!

Od pewnego czasu w Belgii pojawiają się nowe znaki – zakaz korzystania z nawigacji. O co w nich chodzi? Dlaczego są stawiane? Jakie grożą mandaty?

W Belgii wiele dróg charakteryzuje się górzystym i krętym przebiegiem, zwłaszcza w regionie Ardenów, gdzie ukształtowanie terenu tworzy malownicze, ale jednocześnie wymagające trasy. Kierowcy muszą być przygotowani na liczne zakręty i zmieniające się warunki terenowe. Dodatkowo, w całym kraju często prowadzone są różnego rodzaju roboty drogowe, które mogą wiązać się z objazdami i czasowymi utrudnieniami w ruchu. Takie remonty są powszechne zarówno na głównych arteriach, jak i na lokalnych drogach, co może wprowadzać dodatkowe komplikacje podczas podróży.

Zakaz GPS-? Nie można korzystać z nawigacji?

Okazuje się, że te cechy belgijskich dróg spowodowały potrzebę stworzenia nowego znaku – zakazu korzystania z nawigacji. Pojawia się on wtedy, gdy na danym odcinku drogi wprowadzono jakieś znaczące zmiany, które nie uwzględnia nawigacja. Znak ten jest więc ostrzeżeniem, żeby nie ufać nawigacji, ale stosować się do znaków wyznaczających np. objazd, albo inne ukształtowanie przebiegu drogi.

Drugą przyczyną jest zwrócenie uwagi kierowcom wielkich ciężarówek. Znaki te stawia się w miejscach, gdzie często nawigacja kieruje kierowców dużych pojazdów mimo obowiązujących zakazów, czy też nie zważa na niesprzyjające warunki na danym odcinku, takie jak wąskie i ostre zakręty, czy strome wzniesienia.

No GPS znak belgia 2
Znak zakaz nawigacji nieopodal miejscowości Stavelot.

Na zdjęciu widzimy przykładowe umiejscowienie znaku w belgijskich Ardenach. Wyraźnie widać, że zakaz GPS skierowany jest dla kierowców ciężarówek, by nie kierowali się wskazaniami nawigacji. Niech zwrócą uwagę na zakaz wjazdu dla samochodów powyżej 3,5 tony i stromy zjazd. Można się tylko domyśleć, że wielu kierowców korzystało z tej drogi jako skrót, a następnie ją blokowało, próbując się wycofać.

Zakaz GPS – czy grozi ci mandat?

Nie, za samo zignorowanie znaku nie grozi żaden mandat. Znak ten jest dziełem lokalnych władz i nie jest wpisany do belgijskiego kodeksu drogowego. Mimo, że wygląda jak znak zakazu, tak naprawdę jest znakiem informacyjnym. Co nie znaczy jednak, że nie dostaniecie mandatu za inne przekroczenie drogowe – w naszym przypadku chociażby, jeżeli wjedziecie za zakaz pojazdem o masie ponad 3,5 tony.

NEWSY
Polecane
Wybór redakcji