Podczas trwających targów IAA w Hanowerze miała miejsce światowa premiera całkowicie nowego Volkswagena Transporter T7. Dowiedz się więcej o tym aucie.
Na tegorocznej edycji targów IAA Transportation w Hanowerze Volkswagen oficjalnie zaprezentował dwie nowości – Transportera i Caravelle. Tym samym blisko 10-letnia kariera generacji T6 dobiega końca. Nowy model nie jest już samodzielną konstrukcją marki z Wolfsburga, lecz bazuje na podzespołach Forda Transita Custom. Mimo to nie brakuje w nim charakteru Volkswagena. Oto wszystko, co warto wiedzieć o nowym Transporterze i nowej Caravelle.
Volkswagen Transporter T7 (2025) – nadwozie, wymiary
Nowy Volkswagen Transporter w wersji standardowej mierzy 505,0 cm długości, 203,2 cm szerokości (227,5 cm z lusterkami) i 196,9 cm wysokości, a odległość między jego osiami wynosi 310,0 cm. W wersji wydłużonej rozstaw osi został zwiększony o 40 cm i o tyle samo urosła długość nadwozia. Dzięki takim wymiarom nowy Transporter oferuje większą przestrzeń ładunkową i większą ładowność w porównaniu z poprzednikiem.
Choć bryła nadwozia jest niemal identyczna jak w Transicie Custom, to nowy Transporter mocno różni się od dostawczego Forda. Wygląd zarówno przedniej, jak i tylnej części nadwozia nie pozostawia wątpliwości, że mamy do czynienia z Volkswagenem. Mocnym atutem opisywanego modelu jest szeroka gama wersji nadwoziowych, na którą składają się: Furgon (transport towarów), Furgon Plus (dwa rzędy siedzeń, wydzielona przestrzeń ładunkowa, różne zabudowy), Kombi (transport osób) oraz podwójna kabina ze skrzynią lub platformą, do tego dochodzi jeszcze dziewięciomiejscowa Caravelle stworzona z myślą o komercyjnym transporcie pasażerskim (tzw. shuttle bus).
Volkswagen Transporter T7 (2025) – wnętrze, przestrzeń ładunkowa
W przeciwieństwie do nadwozia wnętrze nowego Transportera jest praktycznie takie samo jak w dostawczym Fordzie. Różnice tkwią w detalach – typowe dla Volkswagena są kierownica oraz szata graficzna zestawu wskaźników i multimediów. Do wyposażenia standardowego należą cyfrowe zegary z 12-calowym wyświetlaczem oraz system inforozrywki z 13-calowym ekranem dotykowym. Za sprawą przeniesienia dźwigni zmiany biegów na kolumnę kierownicy (w wersji z automatem) i zastosowania elektrycznego hamulca postojowego kabina stała się też trochę przestronniejsza.
Wspomnieliśmy wcześniej o zwiększonej „pace” i ładowności. W praktyce prezentuje się to tak: standardowy Furgon zapewnia 5,8 m3 przestrzeni (o 10% więcej niż poprzednik), a w wersji z wydłużonym rozstawem osi i wysokim dachem można liczyć nawet na 9,0 m3. Maksymalna ładowność wzrosła do 1,33 tony (dodatkowe 0,13 t), z kolei maksymalna masa przyczepy to teraz 2,8 t (więcej o 0,3 t).
Volkswagen Transporter T7 (2025) – silniki
W chwili rynkowego debiutu oferowanych będzie sześć wersji silnikowych. Podstawę gamy stanowią dwa turbodiesle 2.0 TDI (150 KM i 170 KM). Słabszy może być łączony z manualną lub automatyczną skrzynią biegów, a mocniejszy domyślnie współpracuje z automatem. Obie jednostki opcjonalnie można doposażyć też w napęd na obie osie 4Motion. Do tego dochodzą jeszcze wariant eHybrid z napędem hybrydowym typu plug-in (232 KM) oraz trzy wersje elektryczne e-Transporter i e-Caravelle (136 KM, 218 KM i 286 KM).
