Używane Mitsubishi Grandis (2003-2011) – opinie, dane techniczne, usterki

Ciekawy van Mitsubishi jeszcze trafia się w ogłoszeniach. Czy używany Mitsubishi Grandis wciąż może być rozsądnym wyborem dla rodziny z ograniczonym budżetem?

Kiedyś Mitsubishi znane było z produkcji samochodów rodzinnych. Zazwyczaj miały one „kosmiczne” nazwy, tj. zaczynające się od „Space”. I tak w ofercie był m.in. kompaktowy minivan Space Star i nieco większy Space Wagon. Produkowano także niewielkiego Space Runnera i największego z nich wszystkich Space Geara. Owe nazewnictwo porzucono w latach dwutysięcznych wraz z zakończeniem produkcji Space Stara. Co ciekawe, ta nazwa powróciła w 2012 roku na… małym aucie miejskim, ale to już osobny rozdział w historii marki. Kompaktowy minivan Mitsubishi nie doczekał się następcy, niemniej przewidziano go dla rodzinnego Space Wagona. Został nim zaprezentowany w 2004 roku Grandis, który wówczas robił ogromne wrażenie lekką stylistyką nadwozia i śmiało narysowaną przednią częścią karoserii. Samochód kusił nabywców kilkoma możliwościami aranżacji wnętrza i wówczas bogatym wyposażeniem, które było jednym z powodów wysokiej ceny na rynku pierwotnym. Dlatego też Grandis umiarkowanie przyjął się w Polsce, a z uwagi na małą popularność jego ceny szybko sięgnęły dna. Czy po tylu latach od debiutu warto jeszcze go rozważyć? Czy rodzinne Mitsubishi się psuje? Jak z zabezpieczeniem antykorozyjnym Grandisa?

Używane Mitsubishi Grandis – nadwozie, wymiary

Nie będzie przesadą stwierdzenie, że Grandis był w momencie debiutu jednym z najlepiej wyglądających Mitsubishi. Uwagę zwracają jego nietypowe, nawiązujące do Lancera przednie światła oraz smukłe tylne lampy, w których nie zastosowano wielu czerwonych elementów. Lekkości dodaje łagodnie podnosząca się linia okien, która pod sam koniec… ponownie opada i robi delikatny „zawijas”. Warto podkreślić, że wówczas nie było to małe auto. Dzisiaj 4,77 m długości nie robi już takiego wrażenia, niemniej Grandis faktycznie jest wysoki (1,66 m), ale za to dość wąski (1,80 m). Konstruktorzy wygospodarowali między osiami przestrzeń o długości 2,83 m, co z pewnością dobrze wróży przestronności tego samochodu. Warto dodać, że zbilansowana szerokość i niezłe przeszklenie karoserii pozytywnie wpływają na łatwość manewrowania Grandisem.

Używane Mitsubishi Grandis – wnętrze, bagażnik

Stylistyka kokpitu Grandisa nadąża za jego „odważnym” nadwoziem, głównie za sprawą ciekawego motywu fali na całej szerokości deski rozdzielczej. O stażu tego auta przypomina konsola środkowa z dość topornym radiem i małym wyświetlaczem radia, choć w niektórych egzemplarzach spotykało się kolorowe wyświetlacze z nawigacją. Mitsubishi zachowawczo zamontowało tu typowe analogowe wskaźniki, choć na regulację czegokolwiek z poziomu kierownicy raczej nie ma co liczyć. Plus za połączoną z kokpitem konsolą z lewarkiem biegów, dającą swobodne przejście między przednimi siedzeniami. Jak na swoje czasy, Grandis mógł się pochwalić dobrym wyposażeniem z zakresu bezpieczeństwa, m.in. poduszkami powietrznymi chroniącymi głowy czy asystentem z elektronicznym rozdziałem siły hamowania.

Grandisa można było zamówić w konfiguracji 7-osobowej (układ siedzeń 2+3+2) lub 6-osobowej (układ 2+2+2). Wybierając tą pierwszą trzeba zaakceptować fakt, że środkowe miejsce w drugim rzędzie jest węższe od pozostałych, dlatego 7 osób będzie podróżować tu w ograniczonym komforcie. Optymalnym wyborem wydaje się wersja 6-osobowa, gdyż nawet w 3. rzędzie foteli jest wystarczająco dużo miejsca dla osób do ok. 180 cm wzrostu. Auto nawet z kompletem podróżnych dysponuje jeszcze 320-litrowym bagażnikiem, natomiast po złożeniu ostatniego rzędu pojemność rośnie do 650 l. W konfiguracji 2-osobowej Grandis zabierze na pokład do 1545 l pakunków.

Używane Mitsubishi Grandis – silniki

Mitsubishi do Grandisa montowało tylko dwa silniki – benzynowego 2.4 16V i diesla 2.0 DI-D. Pierwszy jest autorską konstrukcją 4-cylindrową wolnossącą, rozwijającą 165 KM. Mitsubishi brak turbo próbowało zrekompensować obecnością zmiennych faz rozrządu (MIVEC) i trzeba przyznać, że ten silnik całkiem nieźle rozpędza auto z niskich obrotów. Zastosowano w nim wielopunktowy wtrysk paliwa, który w teorii umożliwia zamontowanie do niego LPG. W praktyce wiąże się to z koniecznością regulacji luzów zaworowych (co ok. 45 tys. km), ale niektórych to nie zraża – benzynowy Grandis średnio zużywa ok. 10-10,5 l/100 km benzyny, podczas gdy LPG tylko o ok. 1 l/100 km więcej. Alternatywę stanowi diesel, zadowalający się ok. 7-7,5 l/100 km w cyklu mieszanym. Pochodzi on wprost od Volkswagena. To owiany złą sławą silnik 2.0 TDI z pompowtryskiwaczami. Początkowo rozwijał 136 KM, a od 2008 r. – 140 KM (wtedy dodano filtr DPF). Diesle łączono tylko z ręcznymi skrzyniami 6-biegowymi, a silniki benzynowe – z 5-biegowymi lub 4-stopniowym automatem.

Używane Mitsubishi Grandis – opinie użytkowników

Używane Mitsubishi Grandis – awaryjność, typowe usterki

Benzynowe silniki 2.4 długo nie generują awarii, pod warunkiem pilnowania terminów wymiany paska rozrządu (co 90 tys. km) i regulacji luzów zaworowych (zwłaszcza w autach z LPG). Diesle w teorii sprawiają wiele problemów: pękały w nich głowice, psuły się pompowtryskiwacze, zawodziły turbosprężarki i koła dwumasowe. W Mitsubishi jednak awarie zdarzają się rzadziej niż w Volkswagenach, niemniej może to wynikać z ograniczonej popularności tych aut. Czasami zawodzą w nich ręczne skrzynie biegów: wskutek awarii łożyska na wałku atakującym przekładnia zaczyna szumieć i receptą jest jedynie wymiana felernej części. Oprócz tego należy bacznie obejrzeć Grandisa pod kątem korozji, zwłaszcza w obrębie podwozia.

Używane Mitsubishi Grandis – gdzie jest nr VIN?

Numer VIN znajduje się pod klapką w podszybiu oraz na tabliczce na wzmocnieniu czołowym z prawej strony.

Używane Mitsubishi Grandis – ceny, sytuacja rynkowa

Aktualnie w ogłoszeniach widnieje zaledwie kilka bezwypadkowych Grandisów w całej Polsce. Ich ceny w dużej mierze zależą od przebiegu i stanu ogólnego. Bardziej „zmęczone” auta z pierwszych roczników wystawiane są za 7-10 tys. zł, natomiast zadbane z końcówki produkcji – za 12-16 tys. zł. Popularność wersji benzynowych i diesli prezentuje się podobnie.

Używane Mitsubishi Grandis – podsumowanie

Nieco leciwe już Mitsubishi nadal może być wiernym towarzyszem wycieczek z dużą rodziną, ale pod warunkiem, że poprzedni właściciel dbał o auto i za wiele nim nie przejechał. Lepiej odpuścić sobie skrajnie zużyte, tanie samochody i kupić coś w dobrym stanie z roczników 2009-2011. Najlepiej z silnikiem benzynowym.

Polecamy uwadze nasze artykuły o innych używanych Mitsubishi:

Używane Mitsubishi Lancer VII (2003-2008) – opinie użytkowników

Używane Mitsubishi Colt VI (2004-2012) – opinie użytkowników

Nasze artykuły o innych używanych Mitsubishi

Używane Mitsubishi Grandis – galeria