Właśnie uruchomiono nowy system kamer rejestrujących przejazd na czerwonym świetle. Sprawdź, gdzie dokładnie trzeba uważać na wskazania sygnalizatorów.
Kamery systemu Red Light, czyli rejestratory przejazdu na czerwonym świetle, nie są niczym nowym na polskich drogach. Aktualnie w użytku jest ponad 30 zestawów żółtych kamer ulokowanych na najbardziej niebezpiecznych skrzyżowaniach w całym kraju, lub tam, gdzie przejeżdżanie na czerwonym świetle było zjawiskiem nagminnym. Są one o tyle „podstępne”, że o ich obecności nie musi informować żaden znak drogowy. Być może jest to jeden z powodów wysokiej skuteczności systemu Red Light, która przekłada się na stały rozwój liczebności tego typu urządzeń w Polsce. GITD właśnie uruchomił następne rejestratory przejazdu na czerwonym świetle, tym razem w jednym z dużych miast w Polsce.
Rejestrator przejazdu na czerwonym świetle (Poznań). Gdzie jest?
Nowa sieć kamer rejestrujących przejazd na czerwonym świetle objęła Rondo Kaponiera w centrum Poznania. To skrzyżowanie ulic Święty Marcin, Roosevelta i Zwierzynieckiej, które w tym miejscu mają wymiar kilkupasmowych dróg z towarzyszącymi im torowiskami tramwajowymi. Obecna jest również rozbudowana sygnalizacja świetlna – do tego stopnia, że system Red Light w Poznaniu obejmuje aż 30 żółtych kamer. Na wskazania sygnalizatora muszą tym samym uważać kierowcy wjeżdżający na to skrzyżowanie z każdej strony. W przypadku przejazdu na czerwonym świetle zostaną ukarani mandatem w wysokości 500 zł i aż 15 punktami karnymi.
Warto przypomnieć, że nowo uruchomione rejestratory przejazdu na czerwonym świetle nie są jedynymi tego typu urządzeniami w okolicach Poznania. System Red Light od dawna działa już w pobliskich Komornikach, na skrzyżowaniu ul. Poznańskiej (będącej częścią drogi wojewódzkiej nr 311) z ulicami Magazynową i Daimlera. W obrębie województwa wielkopolskiego najdziemy go również na skrzyżowaniu dróg krajowych nr 10 i 11 w Pile.
