Choć pasy w aucie służą przede wszystkim poprawie bezpieczeństwa, to można znaleźć dla nich też kilka mniej oczywistych zastosowań. Sprawdź, czy je znasz.
Trzypunktowe pasy bezpieczeństwa to szwedzki wynalazek, stworzony przez inżyniera Volvo i stosowany w autach tej marki od 1959 roku. Dziś ich obecność w aucie jest sprawą oczywistą, ale warto pamiętać, że nie zawsze tak było. Upowszechnienie się pasów nie nastąpiło bowiem od razu, lecz zajęło to kilka dekad.
Dla przykładu, w Polsce wprowadzanie odpowiednich norm prawnych nastąpiło dopiero na początku lat 90. Przepisy kodeksu drogowego w obecnym kształcie wskazują, że obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa podczas jazdy dotyczy zarówno kierowcy, jak i pasażerów, przewidując jedynie nieliczne wyjątki (np. kobiety w zaawansowanej ciąży, taksówkarze, instruktorzy nauki jazdy).
Nie wszyscy jednak wiedzą, że pasy bezpieczeństwa nie tylko mogą uratować życie w razie wypadku, ale także mogą przydać się w innych sytuacjach. Pierwszym przykładem może być transport plecaka czy kartonu z delikatnymi, podatnymi na uszkodzenia rzeczami. Wystarczy położyć go na wolnym siedzeniu i umiejętnie objąć pasami, żeby mieć pewność, że pozostanie na swoim miejscu przez całą podróż.
Dodatkowe zastosowania można znaleźć również dla samej klamry pasów bezpieczeństwa. O jednym z nich już kiedyś pisaliśmy, natomiast dziś przyjrzymy się drugiemu, które może okazać się szczególnie przydatne w trwającym właśnie okresie wakacyjnym. Chodzi w tym przypadku o wykorzystanie metalowej klamry jako… otwieracza do butelek. Oczywiście nie zalecamy robienia tego w czasie jazdy ani tym bardziej nie zachęcamy do spożywania alkoholu, ale warto wiedzieć, że w razie braku innych narzędzi można w tym celu użyć zapięcia od pasa.
Przeczytaj także:
