Kompaktowe SUV-y to niekwestionowany przebój ostatnich lat, rynek został wręcz zalany tego typu samochodami. Przedstawiamy te, które naszym zdaniem zasługują na polecenie.
SUV-y o kompaktowych rozmiarach cieszą się ogromną popularnością. W Europie nieznacznie lepszą sprzedażą od nich mogą się pochwalić tylko miejskie crossovery. Ale wyłącznie wtedy, gdy nie wlicza się modeli klasy premium – razem z nimi kompaktowe SUV-y są najchętniej wybieranymi nowymi autami na naszym kontynencie.
Na polskim rynku także mają pozycję lidera, ze sporą (i rosnącą) przewagą nad kompaktami i miejskimi crossoverami. Wprawdzie trzy najchętniej kupowane nowe samochody w naszym kraju (czyli Corolla, Octavia i Yaris) nie są uterenowione, ale pozostałe siedem aut mieszczących się w Top 10 to SUV-y, zresztą głównie kompaktowe.
Trudno się temu dziwić. SUV-y generalnie trafiają w gust wielu osób dzięki połączeniu uterenowionego (często tylko teoretycznie) charakteru z dużą wszechstronnością i funkcjonalnością. Zestaw zalet takich aut wydaje się najbogatszy właśnie w przypadku modeli kompaktowej wielkości, które są już wystarczająco przestronne, by wygodnie mieścić rodzinę i jej bagaż, a jednocześnie wciąż na tyle nieduże, że ich eksploatacja w mieście nie okazuje się w żaden sposób utrudniona.
Podpowiadamy, na które z kompaktowych SUV-ów warto zwrócić uwagę. Wspomniany segment rynkowy jest wyjątkowo licznie obsadzony, więc oprócz wybranych trzech samochodów w każdym przedziale cenowym polecamy także trzy kolejne modele, które z jakiegoś powodu zasługują na rekomendację – czy to dzięki swoim wyjątkowym zdolnościom terenowym, talentom dynamicznym, czy też szczególnie rozsądnej cenie.
Kompaktowe SUV-y:
w cenie poniżej 150 tys. zł
Dolną granicę cen kompaktowych SUV-ów od lat wyznacza u nas Dacia Duster. Jeszcze 5 lat temu najtańsza kosztowała 39 900 zł, dzisiaj za wersję otwierającą cennik trzeba zapłacić około dwukrotnie więcej.
Najtańszego nowego przedstawiciela segmentu kompaktowych SUV-ów da się zatem kupić za ok. 80 tys. zł. Ale na palcach jednej ręki można policzyć modele tej klasy kosztujące mniej niż 100 tysięcy, nawet jeśli weźmie się pod uwagę obniżone ceny samochodów z poprzedniego rocznika.
Za to w przedziale 100-150 tys. zł wybór jest już bardzo duży. Moc kompaktowych SUV-ów w tej cenie zwykle wynosi 130-160 KM, chociaż nie brakuje propozycji o mocy przekraczającej 200 KM. Nietrudno kupić za taką kwotę samochód z automatyczną skrzynią, da się też wyszukać auta z napędem na obie osie.
Przeważają benzynowe jednostki, nieraz z układem mild hybrid, zazwyczaj 1.0-1.6 turbo, ale w opisywanym przedziale nie zabrakło też samochodów napędzanych silnikami Diesla oraz tych wykorzystujących układy hybrydowe.
Wyróżnienie:
Toyota C-HR 1.8 Hybrid e-CVT Comfort
(139 900 zł; 119 900 zł)
Pierwsza Toyota C-HR z 2016 r. to ważne auto dla japońskiej marki, które wprowadziło do jej gamy ciekawy design, a jego sukces zachęcił producenta do odważniejszej stylizacji innych modeli. Niedawno na drogi zaczęła trafiać druga odsłona C-HR-a. Nowa generacja zachowała dynamiczną sylwetkę z mocno opadającą linią dachu i niewielką powierzchnią szyb, ale zyskała zdecydowanie nowocześniejszy wygląd. Ze sprawdzonym, niezawodnym i oszczędnym toyotowskim napędem hybrydowym to nie tylko oryginalnie stylizowany crossover, to także dobra inwestycja. Polecamy zupełnie wystarczającą do sprawnej jazdy 140-konną wersję 1.8, której ceny startują od 139 900 zł – dynamiczniejsza i niemal równie oszczędna odmiana 2.0 o mocy 197 KM wymaga wydania co najmniej 165 900 zł (aktualnie obie kwoty obniżono – pierwszą do zaledwie 119 900 zł, drugą do 158 500 zł).
Wyróżnienie:
Mini Countryman C Essential (148 800 zł)
Nazywa się Mini, ale jego rozmiary zdecydowanie nie należą do skromnych. Największy model tej brytyjskiej marki też właśnie doczekał się nowego wydania – to już trzecia odsłona Countrymana. Na długość mierzy ona 442 cm, czyli o kilka centymetrów mniej niż BMW X1, z którym współdzieli platformę i wiele komponentów. W dwóch kwestiach Countryman wyraźnie różni się jednak od X1. Pierwsza jest oczywista – to charakterystyczny dla aut tej marki obły design (choć w najnowszym wydaniu nieco wyostrzony). Druga trochę zaskakuje – Mini okazuje się niespodziewanie korzystnie wycenione i zdecydowanie tańsze od swojego odpowiednika spod znaku BMW. Polecana przez nas przyzwoicie wyposażona wersja ze 170-konnym silnikiem, automatem i przednim napędem kosztuje bez dodatków 148 800 zł, podczas gdy za X1 z tym samym silnikiem trzeba zapłacić co najmniej… 191 000 zł.
Inne ciekawe propozycje w tej cenie:
W opisywanym przedziale cenowym na uwagę zasługują także trzy inne modele. Renault Arkana mild hybrid 140 EDC evolution łączy efektowny wygląd SUV-a w stylu coupe z przestronnym i przyjaznym wnętrzem oraz sprawnym duetem pod maską: 140-konny silnik 1.3 turbo zapewnia dobrą dynamikę, a 7-stopniowy dwusprzęgłowy automat szybko i płynnie żongluje biegami. Wszystko to w połączeniu z więcej niż wystarczającym wyposażeniem bazowej odmiany (m.in. nawigacja i bogaty zestaw systemów bezpieczeństwa) wymaga wydania zaledwie 119 900 zł. Mazda CX-30 2.0 e-Skyactiv X Prime-Line (134 900 zł) pokazuje, że downsizing nie jest jedyną drogą. Zaawansowany 186-konny 2-litrowy wolnossący silnik Mazdy zdecydowanie może się podobać. Tak samo jak szykowne i nieźle wykończone (choć nieprzesadnie przestronne z tyłu) wnętrze. Do wersji z automatyczną przekładnią trzeba już dopłacić 21 000 zł, a z napędem na 4 koła – o 2 tys. zł więcej. Ale są inne sposoby na kompaktowego SUV-a 4×4 za mniej niż 150 tys. zł, np. Suzuki S-Cross 1.4 BoosterJet mild Hybrid 4WD Allgrip Select 6 M/T Premium (130 900 zł), które oferowane jest z dwoma rodzajami hybrydowego napędu. Polecamy wersję z układem mild hybrid, ale droższa o 12 tys. zł odmiana full hybrid mimo niższej mocy (116 zamiast 129 KM) też będzie dobrym wyborem.
Najlepszy kompaktowy SUV:
w cenie poniżej 150 tys. zł:
Dacia Duster Eco-G 100 Essential (79 900 zł)
Duster od lat stanowi wzór budżetowego SUV-a. Ten nieskomplikowany samochód to najrozsądniejsza propozycja dla kogoś poszukującego taniego auta radzącego sobie poza asfaltem. Prostota konstrukcji, duży prześwit, sprawnie pochłaniające wstrząsy zawieszenie i możliwość wybrania skutecznego napędu na cztery koła uczyniły SUV-a Dacii ulubieńcem zarówno klientów indywidualnych (nie tylko wędkarzy czy leśników, ale także po prostu rodzin), jak i instytucjonalnych (wszelkich służb, drogowców, budowlańców itp.). Wszyscy oni przez lata wybaczali Dusterowi prosty design i przaśne wykończenie. Ale model ten z czasem coraz mniej raził oszczędnościami, a w najnowszym wydaniu już niemal wcale nie sprawia wrażenia budżetowego. Polecana przez nas wersja Eco-G za niecałe 80 tys. zł to nie tylko najtańszy kompaktowy SUV w polskich salonach, ale i wyjątkowo tania w eksploatacji odmiana ze świetnie zintegrowaną fabryczną instalacją LPG.
Kompaktowe SUV-y w cenie 150-200 tys. zł
Wydając 150-200 tys. zł, można przebierać w kompaktowych SUV-ach. W grę wchodzą już wszystkie rodzaje układów napędowych – w przedziale tym są modele z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi (oba z lub bez układów mild hybrid), są też tzw. pełne hybrydy, a także te typu plug-in, czyli z możliwością ładowania z zewnętrznych źródeł prądu. Da się już również znaleźć pojazdy w pełni elektryczne, choć nie ma co liczyć na ich mocne wersje.
Najsłabsze propozycje rozwijają ok. 130 KM mocy, ale na drugim końcu skali są auta przeszło 250-konne. Automatyczna przekładnia jest w tej grupie właściwie normą, napęd obu osi także nie należy do rzadkości.
Za 150-200 tys. zł można już też wybierać między modelami producentów premium.
Wyróżnienie:
Audi Q3 35 TFSI (153 600 zł)
Na pierwsze z wyróżnień w opisywanej grupie zasłużył właśnie SUV prestiżowej marki. Audi Q3 to jeden z najtańszych sposobów na kompaktowego SUV-a klasy premium. 153 600 zł pozwoli kupić polecaną przez nas bardzo przyzwoitą podstawową wersję 35 TFSI ze 150-konnym silnikiem benzynowym. Na samochód z dwusprzęgłowym automatem trzeba przeznaczyć 162 700 zł, a najtańszy wariant Q3 z napędem obu osi (40 TFSI quattro S tronic) ma 2-litrowy silnik o mocy 190 KM i kosztuje 189 200 zł.
Wyróżnienie:
Volvo XC40 B3 FWD Geartronic Essential (175 900 zł)
Drugie wyróżnienie w tej kategorii również trafiło do SUV-a premium. Volvo XC40 nie jest już najnowszą propozycją (debiut w 2017 r., lifting 5 lat później), ale samochód ten właściwie w ogóle się nie zestarzał i niezmiennie wyróżnia się ciekawym designem i bardzo przyjemnie wykończoną kabiną. Wybrana przez nas wersja B3 ma benzynowy silnik o mocy 163 KM wsparty dodatkowymi 14 KM przez układ mild hybrid. Zapewnia niezłe osiągi, nie zużywa dużo paliwa i kosztuje całkiem rozsądne 175 900 zł.
Inne ciekawe propozycje w tej cenie:
W grupie kompaktowych SUV-ów za 150-200 tys. zł na szczególną uwagę zasługuje jeszcze kilka. Właśnie odświeżony Hyundai Tucson 1.6 T-GDI HEV 6AT 2WD Modern (159 900 zł) to dobry wybór dla poszukujących oszczędnej hybrydy – jego 215-konny układ zapewnia mu przy tym dobre osiągi (jeśli ktoś potrzebuje napędu 4×4, taka wersja z trochę lepszym wyposażeniem kosztuje od 179 900 zł). 253-konny Hyundai Tucson 1.6 T-GDI PHEV 6AT 2WD Smart (199 900 zł) to z kolei propozycja dla zainteresowanych hybrydami plug-in. Osiągi (0-100 km’h w ok. 8 s) są nieznacznie lepsze niż w wersji HEV, ale PHEV pozwala przejechać ok. 60 km w trybie elektrycznym. Poza wspomnianymi Hyundaiami tak samo polecamy ich odpowiedniki siostrzanej marki Kia – z wyposażeniem L Sportage HEV kosztuje 165 900 zł, a PHEV 199 900 zł. Subaru Forester 2.0i-L e-Boxer Trend (161 359 zł) to z kolei dobry wybór dla osób mieszkających przy wyboistej drodze lub często zapuszczających się na kiepskiej jakości szlaki. Docenią tam sprawny napęd na 4 koła, duży prześwit i komfortowe zawieszenie Forestera. Jeśli ktoś nie potrzebuje wyjątkowo przestronnej kabiny, zamiast Forestera może wybrać Crosstreka – niższego, ale nadal całkiem przestronnego crossovera, który z tym samym dwulitrowym boxerem z niedużym elektrowspomaganiem kosztuje od ok. 150 tys. zł
Najlepszy kompaktowy SUV
w cenie 150-200 tys. zł:
Kia Niro PHEV 1.6 GDI 6DCT M (165 100 zł; 160 800 zł)
Kia Niro należy do tych kompaktowych samochodów ze zwiększonym prześwitem, które nie przerażają swoimi rozmiarami nawet niedoświadczonych kierowców. Mimo dosyć skromnych jak na ten segment 4,42 m długości i 1,56 m wysokości oferuje bardzo pakowne wnętrze, które do tego okazuje się przemyślane i przyjazne użytkownikowi. Klasyczne hybrydowe wydanie o mocy 129 KM nowego Niro w zupełnie nieźle wyposażonej wersji M można kupić już za 134 900 zł (w promocji 130 600 zł), ale polecamy 171-konną hybrydę plug-in za 165 100 zł (z rabatem 160 800 zł), która po pełnym naładowaniu baterii pokona ok. 50-60 km „na prądzie”.
Kompaktowy SUV w cenie powyżej 200 tys. zł
W przypadku kompaktowych SUV-ów kwota przekraczająca 200 tys. zł jest dosyć poważna. Mając tyle do wydania, można już przebierać w większych modelach klasy średniej. Ale kompaktowe w tej cenie też mają sporo do zaoferowania – to najmocniejsze, najlepiej wyposażone i najbardziej zaawansowane modele w segmencie, często pod wieloma względami przewyższające większe SUV-y za podobne pieniądze. Między 200 a 250 tys. zł SUV-y marek popularnych mieszają się z tymi klasy premium, zdarzają się auta rozwijające sto kilkanaście koni mechanicznych, niemało jest też przednionapędowych. Wydając ponad ćwierć miliona złotych, wybiera się już głównie wśród czteronapędowych SUV-ów marek premium, do dyspozycji jest cała paleta układów napędowych, w rubryce „moc” z rzadka pojawiają się wartości na poziomie 160 KM, zwykle wpisaną w nią liczbę rozpoczyna trójka, a nieraz nawet czwórka.
Wyróżnienie:
Lexus UX 300h E-Four Business (209 900 zł)
Lexus jest ostatnio na fali wznoszącej i chwali się coraz lepszymi wynikami sprzedaży. Nie dzieje się tak bez przyczyny – auta tej marki zawsze przyciągały aurą luksusu, kapitalnym wyciszeniem wnętrz i jeszcze lepszym wykończeniem, a ostatnimi czasy do ich atutów dołączyły nieprzesadzone ceny. To częściowo zasługa wprowadzenia mniejszych modeli do gamy, a częściowo… wzrostu kosztu zakupu wszystkich samochodów, który zmniejszył procentową różnicę w cenach między autami popularnymi a np. właśnie Lexusami. Dzisiaj 199-konny hybrydowy Lexus UX 300h z przednim napędem ma cenę (od 176 900 zł) na poziomie porównywalnej wersji Nissana Qashqaia, a polecana przez nas odmiana E-Four, czyli z napędzanymi wszystkimi kołami, kosztuje od 209 900 zł, czyli tylko o kilka tysięcy złotych więcej niż odpowiadające jej wydanie Forda Kugi. Wystarczy na chwilę zasiąść za kierownicą UX-a, by zrozumieć, że „gra” on w innej lidze niż wspomniana dwójka i uznać wymienione ceny za okazyjne.
Wyróżnienie:
Jeep Compass 1.3 T4 240 AT6 4xe Trailhawk (215 800 zł)
Jeep kojarzy się z terenem głównie za sprawą „prawdziwych terenówek”, czyli Wranglerów, ale także jego SUV-y wyróżniają się na tle konkurencji lepszymi właściwościami na bezdrożach. Dobrym przykładem jest kompaktowy Compass, który we wszystkich wersjach zaskakująco dobrze spisuje się poza asfaltem, ale w polecanej przez nas topowej odmianie Trailhawk to już coś pomiędzy SUV-em a autem terenowym. To zasługa jeszcze bardziej zaawansowanego napędu 4×4 i jeszcze większego prześwitu, a także rozbudowanych osłon podwozia i ogumienia typu M+S. Od jakiegoś czasu napęd 4×4 w Compassie dostępny jest wyłącznie w wersjach PHEV – ale to nie problem, bo to zupełnie udany układ wykorzystujący 6-biegowy automat dający bardziej naturalne odczucia niż skrzynia bezstopniowa, zapewniający dobre osiągi (trochę ponad 7 s do „setki”) i 40-50 km realnego zasięgu w trybie EV.
Inne ciekawe propozycje w tej cenie:
Przez lata Renault Scenic było pakownym kompaktowym minivanem, jednak z czasem popyt na takie auta zaczął maleć, więc Scenic najpierw zmienił się w skrzyżowanie SUV-a i minivana, a w najnowszym wydaniu zerwał z korzeniami i stał się typowym SUV-em, w dodatku oferowanym wyłącznie z elektrycznym napędem. Jeśli jednak ktoś poszukuje właśnie elektrycznego SUV-a, nowość Renault okazuje się jedną z lepszych propozycji – ma przyjemne, funkcjonalne wnętrze z nowoczesnym, ale bardzo przemyślanym, niesprawiającym problemów w obsłudze kokpitem. Błyszczy też energooszczędnym napędem zapewniającym duży zasięg. Polecane przez nas Renault Scenic E-Tech 170 comfort range techno (202 900 zł) mimo stosunkowo niedużej baterii (60 kWh) przejeżdża ponad 400 km na jednym ładowaniu, droższa o 17 tys. zł i o 50 KM mocniejsza odmiana long range potrafi pokonać aż o ponad 200 km więcej. Mercedes GLB 200 (205 200 zł) to propozycja dla rodzin poszukujących sporego auta, a także dla potrzebujących pojazdu 7-osobowego – trzeci rząd siedzeń jest tu dostępny za 6,3 tys. zł. Wybrana przez nas wersja 200 (z automatem, jak wszystkie GLB) jest drugą z pięciu benzynowych, ale okazuje się zupełnie wystarczająca. 163 KM mocy plus 14 KM zastrzyku od „elektryki” zapewniają jej przyzwoite osiągi przy niewysokim spalaniu. Trzecim z kompaktowych SUV-ów za ponad 200 tys. zł, które naszym zdaniem zasługują na szczególną uwagę, jest Volvo EC40 Twin Motor Performance Plus (290 900 zł). Ceny tego atrakcyjnie stylizowanego elektrycznego crossovera startują od 243 900 zł za 238-konne wydanie z tylnym napędem, ale polecamy dwusilnikową wersję, którą wprawiają w ruch wszystkie cztery koła. I to wprawiają bardzo sprawnie – 442 KM pozwala osiągnąć 100 km/h już 4,6 s po starcie z miejsca. Do tego zasięg wg WLTP przekracza 550 km.
Najlepszy kompaktowy SUV w cenie powyżej 200 tys. zł:
Cupra Formentor VZ 2.0 TSI DSG 4Drive
(238 400 zł)
Cupra Formentor, pierwszy własny model tej wywodzącej się z Seata i początkowo dzielącej z nim gamę modelową marki, odniósł duży sukces rynkowy i pozwolił jej wypłynąć na szerokie wody – wystarczy wspomnieć, że w ubiegłym roku sprzedała ona w Europie ponad 200 tysięcy samochodów, czyli więcej niż Suzuki, Mazda czy Mini, nie wspominając o Jeepie, Mitsubishi, Alfie Romeo, DS-ie, Subaru, Jaguarze itp. Macierzystego Seata już dogania. Sam Formentor, właśnie odświeżony, jest świetnym wyborem w każdej z wielu wersji napędowych, nawet już w bazowej ze 150-konnym silnikiem, a najlepiej w wydaniu MHEV o tej samej mocy z dwusprzęgłowym automatem (odpowiednio 138 400 i 151 400 zł). Ale pełnię swoich możliwości model ten pokazuje w wykorzystujących duże rezerwy podwozia sportowych benzynowych odmianach. Obie przy okazji liftingu wzmocniono, słabsza rozwija teraz 265 KM (niecałe 7 s do 100 km/h, 212 tys. zł), a polecana przez nas mocniejsza aż 333 KM (poniżej 5 s, 238 400 zł).
Najlepszy kompaktowy SUV:
Dacia Duster Eco-G 100
W wyjątkowo licznie obsadzonym segmencie kompaktowych SUV-ów jest mnóstwo różnych samochodów, nieraz o zaskakująco wysokich cenach, ale za najlepszą propozycję uznaliśmy auto… najtańsze. Dacia Duster zawsze była wyjątkowo rozsądnym autem, a w najnowszym wydaniu do swoich wielu atutów dodała atrakcyjny design i jeszcze mniej budżetowe niż w poprzednim wydaniu wykończenie. Do tego w bazowym wariancie ma fabryczną instalację LPG, dzięki której Dustera nie tylko tanio się kupuje, ale i tanio eksploatuje. Świetna oferta.
Ranking najlepszych kompaktowych SUV-ów
Pewny Wybór 2024 wiosna/lato
Kategoria cenowa: poniżej 150 tys. zł
Najlepszy wybór:
Dacia Duster Eco-G 100 Essential
Wyróżnienie-alternatywa:
Mini Countryman C Essential
Wyróżnienie-alternatywa:
Toyota C-HR 1.8 Hybrid e-CVT Comfort
Kategoria cenowa: poniżej 150-200 tys. zł
Najlepszy wybór:
Kia Niro PHEV 1.6 GDI 6DCT M
Wyróżnienie-alternatywa:
Volvo XC40 B3 FWD Geartronic Essential
Wyróżnienie-alternatywa:
Audi Q3 35 TFSI
Kategoria cenowa: powyżej 200 tys. zł
Najlepszy wybór:
Cupra Formentor VZ 2.0 TSI DSG 4Drive
Wyróżnienie-alternatywa:
Lexus UX 300h E-Four Business
Wyróżnienie-alternatywa:
Jeep Compass 1.3 T4 240 AT6 4xe Trailhawk
