InPost stopniowo rozwija swoją flotę elektrycznych samochodów dostawczych. Pod koniec ubiegłego roku firma wzbogaciła się o 10 Mercedesów eSprinter. Dowiedz się więcej na ten temat.
Jeśli robiąc przedświąteczne zakupy korzystaliście z paczkomatów InPost, to niewykluczone, że zamówione przez Was prezenty zostały dostarczone jednym z 10 Mercedesów eSprinter, które w ostatnim czasie zasiliły szeregi tej firmy. Rozbudowa floty o lokalnie zeroemisyjne samochody dostawcze pozwala w jeszcze większym stopniu odciążyć środowisko. Warto przy tym wiedzieć, że według szacunków InPost wybierając dostawę do paczkomatu, można ograniczyć emisję CO2 aż o 75% w porównaniu z klasyczną usługą kurierską, a dzięki takim pojazdom jak Mercedes eSprinter dodatkowo zmniejsza się ślad węglowy naszej przesyłki.
„Bardzo się cieszymy, że InPost wybrał do swojej floty nasz flagowy duży pojazd dostawczy –jeden z ulubionych modeli kurierów na całym świecie – w wersji z napędem elektrycznym” – mówi Thomas Greipel, szef Mercedes-Benz Vans w Polsce. – „Dwa lata temu, dzięki elektrycznemu napędowi do legendarnych już cech Sprintera – takich jak funkcjonalność i wytrzymałość – dołączyła także lokalna bezemisyjność. Jesteśmy przekonani, że ładowność i komfort użytkowania eSprintera zostanie przez kierowców InPostu doceniona.”
Elektryczny Mercedes eSprinter w porównaniu ze swoimi spalinowym odpowiednikiem ma sporo dodatkowych atutów, jak np. możliwość jazdy po buspasach i bezpłatnego parkowania, co pozwala skrócić czas dostawy. Ponadto taki samochód nie tylko jest lokalnie bezemisyjny, ale także emituje mniej pyłu z klocków hamulcowych, ponieważ korzysta z funkcji hamowania silnikiem z wykorzystaniem rekuperacji, co zmniejsza zanieczyszczenia powietrza. Koszty eksploatacji również są niższe – nie trzeba wymieniać oleju w silniku ani w skrzyni biegów czy uzupełniać AdBlue. Można też zapomnieć o konieczności naprawy takich podzespołów, jak rozrusznik, turbina albo sprzęgło, ponieważ ich po prostu nie ma.
Mercedesy eSprinter jeżdżące w barwach InPost są wyposażone m.in. w kamerę cofania w lusterku wstecznym, tylne drzwi skrzydłowe otwierane do 270 stopni oraz opony wielosezonowe i klimatyzację wstępną. Ta ostatnia funkcja przyda się latem, natomiast zimą użytkownicy docenią możliwość wstępnego podgrzania kabiny przed wyruszeniem w trasę. Ponadto na pokładzie eSprintera znajdziemy bezprzewodową ładowarkę dla smartfona oraz dwie dodatkowe półki na dokumenty (nad głową kierowcy oraz przed pasażerem). Wnętrze przestrzeni ładunkowej (podłoga oraz ściany) zostało wykończone odporną na uszkodzenia sklejką oraz doświetlone listwami LED.
Pod maską Mercedesa eSprinter pracuje silnik elektryczny o mocy 116 KM. W zależności od wybranej wersji baterii (użyteczna pojemność 35 kWh lub 47 kWh), zasięg w cyklu mieszanym może wynosić od 118 km do 156 km (wg WLTP), co według badań pokrywa średnie dzienne zapotrzebowanie pracy pojazdu. Dzięki opcji szybkiego ładowania DC 80 kW „zatankowanie” akumulatora od 10% do 80% jest możliwe w czasie poniżej 30 minut.
